Kolacja degustacyjna to kulinarna filozofii Szefa Kuchni, przekazana w urokliwej formie tego co go inspiruje, przekonuje, stanowi wyzwanie i kusi smakiem.
Goście w roli kulinarnych recenzentów, znawców, odkrywców podejmują wyzwanie wysmakowanego dialogu, biorąc udział w grze, w której stawką jest przyjemność.
W materii tak nienazwanej i trudnej do zdefiniowania jak kulinarny gust wyzwanie stworzenia panelu degustacyjnego podejmują nieliczni. Stoi za nimi pewność własnego kunsztu, który ma przekonać nie słowem, obietnicą czy wizją, a smakiem i szczerością. Prostota czy finezja? Znane czy odkrywcze? Po trosze i jedno i drugie. Najpiękniejsze w tej przygodzie jest to, że nie wiadomo czego można się spodziewać, a oczekiwać można jedynie nieoczekiwanego.
W kolacji komentowanej Restauracji Przystań regionalność i swojskość przeplatają się z fascynacją odkrywania na nowo znanego i lubianego. To wehikuł czasu w kulinarne sentymenty, jak i geograficzna zmiana perspektywy na włoską czy francuską.
Wędzony węgorz i rosti ziemniaczane z kurkami, kaczka sosu vide, bisque z raka, policzki wołowe. Każde kolejne danie to niespodzianka i fascynujące odkrycie. Karty menu odkrywane przez Szefa Kuchni to zaskoczenie, nieoczywistość, zagadka i rosnący apetyt na więcej.
6 dań, 2 desery, kalejdoskop wrażeń, każde następne z mianem „ulubionego”. To co było, ustępuje w pierwszeństwie temu co jest w aurze ekscytacji oczekiwania na to co będzie.
Sorbet cytrynowy? Deser w połowie kolacji? Ta przyjemna i ożywcza chwila wytchnienia dla zmysłów, uspokojenie dla kubków smakowych, by móc w pełni czerpać z przyjemności smakowania.
A na deser w pełnej odsłonie słodkości też przyjdzie czas. Niespieszny, przyjemny, kremowo–aksamitny - zabajone z jeżyną i pistacją.
Mimo tego, że smaki nie wymagają podkreślenia jest coś co sprawia, że warto.
Wino…. doskonale dobrane przez sommeliera do profilu serwowanych dań wydobywa z nich wszystko to, co w nich najlepsze. Tworzy nastrój, wprowadza w klimat. Słowo komentarza zachęca, by zatrzymać myśl na chwili degustacji, odnaleźć wszystko to, co bez tej wiedzy można przeoczyć.
Świat kulinarnych przyjemności ma tak wiele tajemnic, że odkrycie ich wszystkich nie jest możliwe. I na tym właśnie polega jego największy urok, bo daje w prezencie obietnicę kolejnych wrażeń podczas kolacji degustacyjnej w Restauracji Przystań.